Dr Gabriela Olszowska: Przez lata sprawy taśmowo trafiały do komisji dyscyplinarnej. Nie tędy droga

Mamy bardzo dużo spraw, które na nas spadły po poprzednikach, wręcz ciągną się za nami. Musimy je dokończyć, tak jak np. sprawy w komisji dyscyplinarnej. Sami się też szkolimy, np. z oceniania, statutów. Tworzymy rozwiązania eksperckie. Bierzemy udział w nowych gremiach itp. Pracujemy z dyrektorami od nowa w zespołach wizytacyjnych.

News