Mamy bardzo dużo spraw, które na nas spadły po poprzednikach, wręcz ciągną się za nami. Musimy je dokończyć, tak jak np. sprawy w komisji dyscyplinarnej. Sami się też szkolimy, np. z oceniania, statutów. Tworzymy rozwiązania eksperckie. Bierzemy udział w nowych gremiach itp. Pracujemy z dyrektorami od nowa w zespołach wizytacyjnych.