Logopeda na adaptacji
iStockphoto
Czy zdarzyła mi się kiedyś typowo przedszkolna przygoda z krwotokiem z nosa? Oczywiście! Czy pamiętam, kiedy to było? Oczywiście, miesiąc temu, na początku września! Przedszkolna kuchnia miała sól! Po blamażu nie ma śladu!
Po trzech latach rozbratu z oświatą wróciłem. W swoim gabinecie dla dorosłych mam zajęte popołudnia, poranki postanowiłem więc oddać na powrót dzieciom. Daje mi to unikalną możliwość weryfikacji swoich spostrzeżeń sprzed lat, ale także tych, które zawarłem w tekstach na łamach Głosu Nauczycielskiego. Starałem się w nich nie zapominać o przedszkolach, ale zdecydowanie więcej miejsca poświęcałem szkole.
Zaniedbany temat
Nie sądzę, że był to błąd, ale temat przedszkola jest w istocie raczej...